Powarsztatowo – Szczecin

Dziękuję za wspólną praktykę 🙂 Mam nadzieję, że zobaczymy się przy innej okazji!

Pamiętajcie o zamkniętej grupie na fb dla uczestników moich warsztatów i odosobnień do zadania pytań o medytację, pranajamę itp. – można się dodać do niej tutaj.

Najważniejsze techniki z warsztatu to: 20 oddechów oczyszczających, pranajama projekcyjna, kasab/nadi śodhana.

3 aspekty oddechu i 5 rodzajów pranajamy: https://maciejwielobob.pl/2016/10/oddech-pranajama-medytacja/

Oddech brzuszny – strona 16 w tym ebooku: https://maciejwielobob.pl/ksiazki/pranajama-e-book/

Relaks
O relaksie: https://maciejwielobob.pl/2014/09/relaks-medytacja-joga/
Nagranie prowadzonego przeze mnie relaksu: https://maciejwielobob.pl/2016/05/podcast-medytacja-uwaznosc-1/

Kapalabhati i bhastrika – w moim bezpłatnym ebooku o pranajamie, s. 17-19: https://maciejwielobob.pl/ksiazki/pranajama-e-book/

Śitali / śitkari: strona 22-23 w powyższym ebooku.

Obiecałem też podlinkować technikę z wydłużaniem oddechów: https://maciejwielobob.pl/2012/04/cwiczenie-oddechowe/

20 oddechów oczyszczających: https://maciejwielobob.pl/2012/06/pranajama-20-oddechow-oczyszczajacych/

Brhamari pranajama – strona 44-45 w powyższym bezpłatnym ebooku o pranajamie.

Surja, ćandra i hatha lub dżelal, dżemal i kemal (3 siły w wewnętrznej alchemi) – opis poniżej.

Pranajamy z konkretnym przedmiotem koncentracji (trójkąty, kwadraty): strony 37-43 w powyższym ebooku

O bandhach jest w tym materiale: https://maciejwielobob.pl/2012/10/synchronizacja-ruchu-z-oddechem/

Pranajama projekcyjna: https://maciejwielobob.pl/2016/12/podcast-medytacja-uwaznosc-5/ (jest to nagranie, w opisie jest link do instrukcji)

Kemal kasab/nadi śodhana – opis poniżej

Amal/samadhi (ostatni technika, rozpuszczenie w obecności poza identyfikacją z ciałem, myślami i emocjami) – opis poniżej.

Dżemal, dżelal, kemal / surja, ćandra i hatha

Pośród różnych koncepcji spotykanych do opisu pewnych doświadczeń w toku praktyki medytacyjnej, używa się w także koncepcji trzech jakości. Jakości te tradycyjnie nazywają się surja (w tanrze)/dżelal (w sufizmie), ćandra/dżemal i hatha/kemal.

Jakość dżelal/surja oznacza siłę, moc i kreatwyność natury. Aspekt dżemal/ćandra reprezentuje łagodność, piękno oraz wrażliwość. W stanie hatha/kemal, surja/dżelal i ćandra/dżemal pozostają w idealnej równowadze. Jest to aspekt równowagi i harmonii, ale i siła destrukcji/ asymilacji.

Zauważmy, że nie oceniamy w powyższych rozważaniach, który aspekt jest lepszy, a który gorszy. W rzeczywistości w różnego typu sytuacjach życiowych, pomocne będą różne jakości. Czasem istotna jest siła, a czasem łagodność. Innym razem z kolei potrzebne nam będzie odpowiedni dla kemal – nieporuszony, harmonijny stan lub odwrotnie zburzenie rzeczywistości, spalenie mostów, by postawić na zgliszczach wszystko od nowa.

W psychologii kontemplacyjnej wszystkie koncepcje są stworzone dla celów praktycznych, dlatego tu również rozważymy jak w praktyce możemy stymulować poszczególne jakości.

Aspekt dżelal/surja możemy odnaleźć:

  • oddychając prawym nozdrzem (lub zaczynając pranajamę od wdechu prawym nozdrzem),
  • w procesie oddychania kładąc nacisk na wdech i zatrzymanie oddechu po wdechu,
  • w pracy z ciałem, wykonując ćwiczenia fizyczne – rozpoczynając ruch od prawej ręki, prawej nogi i generalnie prawej strony ciała.

Analogicznie aspekt dżemal/ćandra możemy stymulować:

  • kładąc nacisk na wydech i zatrzymanie oddechu po wydechu,
  • rozpoczynając oddech lewym nozdrzem (zaczynając pranajamę od wdechu lewym nozdrzem),
  • rozpoczynając ruch lewą ręką, lewą nogą, lewą stroną ciała.

Kemal/hatha natomiast jest stanem medytacyjnym. Ma dwa aspekty – tymczasowy i właściwy. Gdy dżelal zaczyna przechodzić w dżemal lub odwrotnie, musi przejść przez chwilowy stan kemal. To jest tymczasowe doświadczenie tego stanu. We właściwym stanie kemal oddech biegnie równo prawym i lewym nozdrzem, jest ono kulminacją jednej i drugiej siły. Kemal zachodzi, gdy dżelal i dżemal się spotykają, co z punktu widzenia zwykłego człowieka musi rodzić konflikt. Jednak siła destrukcji i siła “resetu” to z punktu widzenia medytacji to samo.

Podstawowy wariant kasab / nadi śodhany/ pratiloma udżdżaji (różne nazwy tej samej techniki, w zależności od tradycji)

Ważna uwaga na początek:

Nie praktykuj ten pranajamy na siłę. Dla wielu osób podany rytm oddechu jest zbyt forsowny, praca na siłę z oddechem może niekorzystnie wpływać m.in. na układ nerwowy.

Rytm i kierunek oddychania:

Wdech lewym nozdrzem 4 sekundy – zatrzymanie oddechu po wdechu 8 sekund (zatykając oba nozdrza) – wydech prawym nozdrzem 4 sekundy – wdech prawym nozdrzem 4 sekundy – zatrzymanie oddechu po wdechu (zatykając nozdrza) 8 sekund – wydech lewym nozdrzem 4 sekundy – wdech prawym i lewym nozdrzem 4 sekundy – zatrzymanie oddechu po wdechu (zatykając nozdrza) 8 sekund – wydech prawym i lewym nozdrzem 4 sekundy.

Tradycyjnie wykonuje się 3-7 powótrzeń powyższego cyklu (1 cykl to 3 oddechy).

Koncentracja:

Z wdechem skupiamy się na odczuciu (odczuciu, nie wyobrażeniu) wdychania (boskiej) energii / (boskiego) światła / wyższej świadomości etc., na zatrzymaniu oddechu po wdechu koncentrujemy się na doświadczeniu wchłonięcia, przyjęcia, zaabsorbowania tego, co nabraliśmy z wdechem, a na wydechu – skupiamy się na doświadczeniu oddania tego, czego nie byliśmy w stanie „przyjąć”.

Amal (samadhi)

Wyobraź sobie, że leżysz na środku dosyć dużego kwadratowego pomieszczenia w dokładnie takiej samej pozycji, jak faktycznie ułożyłeś(aś) się do tej praktyki. Nogi wskazują w stronę jednej ściany, a może nawet jej rogów, głowa i być może też ramiona w stronę przeciwnej ściany. Staraj się nie tylko jak najwyraźniej zwizualizować swoje ciało w tym pomieszczeniu, ale też poczuć, że samotnie leżysz na środku tego właśnie pomieszczenia. Jeśli jest ci łatwo coś zwizualizować, możesz sobie wyobrażać swoje ciało jako swego rodzaju pięcioramienną gwiazdę, w którym to wyobrażeniu z głowy, dłoni i stóp promieniuje delikatne jasne (złote lub kremowe) światło.

Gdy już poczujesz, że twoje wyobrażenie jest optymalnie wyraźne, zacznij sobie wyobrażać, że twoje ciało rośnie, aby stopniowo wypełnić całe pomieszczenie. Docelowo ręce, nogi i głowa dotykają różnych ścian. Staraj się jednak, aby wyobrażenie ciała nie traciło na wyrazistości.

Gdy pojawiają się jakieś myśli, umieszczaj je w centrum ściany po prawej stronie, natomiast emocje odkładaj w centrum ściany po lewej stronie. Być może dotrzesz do punktu, w którym nie będziesz się identyfikować ani z ciałem, ani z emocjami, ani z umysłem — nie będzie wtedy doświadczenia „ja”, będzie tylko Obecność.

Share This