Al Ghazali
Jedną z wybitnych postaci wczesnego sufizmu jest Abu Hamid Mohammad Al Ghazali (1058-1111). Choć jego poglądy na możliwości pełnego poznania są bardzo podobne do późniejszego klasyka sufizmu i „największego nauczyciela” – Ibn Arabiego: odrzucenie teologii i filozofii jako metod poznania na rzecz mistycyzmu i mistycznego bezpośredniego poznania, dochodzi on do tego stopniowo, zawodząc się najpierw na teologii, później filozofii, a także na powiązaniach duchownych z polityką, odnajdując się ostatecznie w praktyce sufizmu i bezpośrednim doświadczeniu Boga poprzez fana’ i baqa’. Później tę drogę opisuje w traktacie Al-Munkidh min ad-dalal (Wybawiciel z błędu), swojej duchowej autobiografii.
Braterstwo i siostrzeństwo
Al Ghazali w swoim traktacie Ihja ulum ad-din (Ożywienie nauk religijnych) podejmuje temat braterstwa na duchowej ścieżce. Braterstwo i siostrzeństwo są to oczywiście ideały, na które powołuje się wiele ścieżek mistycznych, ale zasadniczym problemem jest to, by wyraźnie wskazać jak je realizować, gdyż inaczej będą po prostu jedynie wzniosłymi koncepcjami, które nikogo nie popychają do żadnego działania. Al Ghazali uważa, że braterstwo i siostrzeństwo realizuje się w określonych powinnościach, które on odnosi do wspólnoty podążającej za naukami duchowymi, jednak – biorąc po uwagę mistyczne wizje jedności – zachęcam, by docelowo rozszerzyć owe powinności też na wszystkich ludzi.
Powinności wynikające z braterstwa/siostrzeństwa
Al Ghazali pisze: Wiedz, że braterstwo [i siostrzeństwo] jest niczym małżeństwo. Tak jak małżeństwo niesie ze sobą pewne powinności, tak i relacja braterstwa [i siostrzeństwa] ma swoje określone prawa dotyczące twojej własności, twojej osoby, twojego języka i serca, które realizują się poprzez przebaczenie, modlitwę, szczerość, lojalność, niesienie ulgi i roztropność. W sumie owe prawa zawierają się w 8 powinnościach.
1. Pomoc materialna.
Braterstwo i siostrzeństwo realizują się w konkretnym nastawieniu i w konkretnych aktach. Trudno mówić o nich, gdy nie potrafimy komuś w potrzebie pomóc materialnie. Al Ghazali widzi tu 3 fazy, które wyrażają stopień nieprzywiązania do swojej własności, a jednocześnie współczucia wobec potrzebujących. W pierwszej fazie uważamy potrzeby innych za mniej ważne, podrzędne w stosunku do naszych, w drugiej – za równe, a na trzecim etapie – w wyniku miłości przedkładamy potrzeby innych nad nasze. Oczywiście pamiętajmy, że patologiczne niedbanie o siebie nie ma nic wspólnego z etapem trzecim, do którego dochodzimy, najpierw służąc samemu/samej sobie, w wyniku czego rodzi się współczucie (faza 2), które sublimuje po jakimś czasie w strumień miłości.
2. Pomoc osobista w zaspokojeniu potrzeb, uważność na potrzeby braci i sióstr, gotowość do pomocy, gdy dostrzegamy taką potrzebę (której nie należy mylić z narzucaniem się z pomocą).
3. Milczenie. Al Ghazali pisze: Trzecia powinność tyczy się języka, który czasem powinien milczeć, a czasem – głośno się wypowiedzieć. Jeśli chodzi o milczenie – język nie powinien wspominać o wadach drugiej osoby czy to pod jej nieobecność czy w jej obecności. Warto tu przypomnieć Żelazne, Miedziane, Srebrne i Złote Zasady Hazrata Inayata Khana, gdzie druga żelazna zasada mówi: Nie świadcz przeciwko innym, gdy są nieobecni., a szósta – Nie czyń innym wyrzutów, by nie utrwalać ich błędów.
4. Wypowiadanie się. Oddajmy głos Al Ghazaliemu: Powinieneś używać język do wyrażenia swoich uczuć wobec drugiej osoby, jak również do dowiadywania się o jej sytuacji. (…) Powinieneś pokazać słowem i czynem, że potępiasz wszelkie okoliczności niekorzystne dla niego, jak również zakomunikować mu, że podzielasz jego radość we wszystkich sytuacjach, które go cieszą.
5. Wybaczenie błędów i upadków. Warto tu wrócić do mojego tekstu o istocie przebaczenia.
6. Modlitwa w intencji brata / siostry, za życia i po śmierci, by zawsze miał(a) to, co mu/jej potrzeba.
7. Lojalność i szczerość. Dla Al Ghazaliego lojalność jest niezłomnością w miłości / miłującej dobroci wobec brata / siostry i wszystkich osób, które darzy miłością.
8. Uwolnienie brata / siostry od dyskomfortu. Nieproszenie o kwestie, które mogą powodować dyskomfort drugiej osoby. Inayat Khan sugeruje, by po pewnym czasie praktyki, niezależnie od okoliczności, wychodzić światu naprzeciw z uśmiechem. Pamiętajmy, że nie jest to zachęta do wypierania swoich przeżyć, wszak w hierarchii Al Ghazaliego występuje po powinności czwartej i piątej (wypowiadaniu się i wybaczeniu).