Po 40 lub więcej dniach praktyki pierwszej żelaznej zasady przechodzimy do drugiej, która brzmi:
Moje uczciwe ja: Nie świadcz przeciwko innym, gdy są nieobecni.

Znajoma po przejrzeniu 40 zasad westchnęła: „Oj, druga żelazna zasada jest najtrudniejsza!” 😉

O ile w pierwszej kształtowaliśmy szczerość wobec siebie i innych, która musi być podstawą praktyki, tutaj trenujemy umysł w kierowaniu go w odpowiednią stronę. Praktyka tej zasady uświadamia nam, żeby nie koncentrować się na czyiś wadach, by nie kultywować ich w sobie, jak również kieruje nas w stronę bardziej życzliwego działania.

W praktyce tej zasady można sobie zadać m.in. następujące pytania (jeśli macie swoje propozycje to dodajcie je proszę w komentarzach!):

  • Jak często krytykuję innych?
  • Czy krytykuję ich twarzą w twarz czy raczej obgaduję za ich plecami?
  • Czy powiedziałbym to samo przy tej osobie?
  • Jak czułbym się, gdy ktoś inny mówił to samo o mnie?
  • Czy dopuszczam do siebie rację innych? Czy dopuszczam to, że mogę nie mieć racji?
  • Czy krytyka innych jest użyteczna dla mnie? Czy ta krytyka może kogoś ochronić czy jest jedynie sposobem na wyrażenie rozgoryczenia, żalu czy jakiś innych emocji? Czy mógłbym lepiej wyrazić te emocje, nie podejmując krytyki kogoś za jego plecami?
  • Co uprawnia mnie do oceny tej osoby? Czy moja ocena jest sprawiedliwa? Czy ma pokrycie w rzeczystości? Czy ocena i interpretacja wnosi coś do sytuacji czy tylko odrywa mnie od uważnego doświadczenia sytuacji? Czy dzielenie się tą oceną nie ubezwłasnowolnia osoby lub osób, z którymi się nią dzielę?
  • Czy stosujesz tę zasadę też wobec swojego dziecka? (ew. rodzica)

Patańdżali odnosi się do tej kwestii w Jogasutrach w sutrze I.33: „Umysł zostaje oczyszczony poprzez kultywowanie postawy przyjaźni w stosunku do tych, którzy są szczęśliwi, postawy współczucia dla tych, którzy cierpią, dobrej woli w stosunku do osób prawych i postawy obojętności w stosunku do tych, których postrzegamy jako złych.“ (maitrikarunamuditopeksanam sukhaduhkhapunyapunyavisayanam bhavanatas cittaprasadanam). Patańdżali oczywiście nie zachęca nas do niereagowania na krzywdę, lecz raczej do niekoncentrowania się na cechach, które postrzegamy jako złe i nie kultywowaniu ich w ten sposób. To jeden z wątków tej zasady. Innym jest poszukiwanie uważności własnych emocji i relacji z innymi. To na ile jesteśmy obecni w sytuacji, a na ile odciągamy się od bieżącego doświadczenia interpretowaniem go. Trzecim wątkiem jest pewnego rodzaju trywialność działania związana z plotkowaniem. Hazrat Inayat Khan pisze: „Musimy pamiętać, że brak szlachetności charakteru wyraża się miłością do plotkowania. (…) Po pierwsze, mówienie o kimś za jego plecami jest wielką słabością; po drugie jest to przeciwieństwem szczerości. Poza tym czyż Chrystus nie ostrzegał nas przed sądzeniem innych, mówiąc 'Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni’?”

Powyższy fragment wypowiedzi Hazrata Inayata Khana pokazuje nam również związek drugiej żelaznej zasady z pierwszą. Plotkowanie jest w konflikcie ze szczerością.

Warto pamiętać, że pięknym wątkiem tej praktyki, obok zadawania sobie pytań, uważności swoich motywów i wstrzymywania się od plotkowania, jest uczenie się mówienia dobrze o innych. Pamiętajmy o tym ważnym wątku praktyki tej zasady. Poświęćmy te 40 lub więcej dni na to, by nauczyć się chwalić innych, mówić o nich dobrze. Na pewno przysłuży się to rozwojowi szlachetności naszego charakteru.

Istotnym wątkiem, który również warto włączyć do pracy nad tą zasadą jest praktyka rozumienia innych punktów widzenia.

Share This