Ciekawym rozwinięciem popularnej praktyki 20 oddechów oczyszczających są tzw. Oddechy żywiołów. Podejmuje się je, gdy ktoś jest już zaznajomiony z praktyką Najaz i 20 oddechów oczyszczających. Znane jest kilka wersji tej praktyki, jedną z nich, nauczaną przez Hidayata Inayata Khana (1917-2016), młodszego z synów Hazrata Inayata Khana opublikowałem tutaj. Poniższa wersja była z kolei nauczana przez samego Hazrata Inayata Khana i jego braci. Znamy ją dzięki murszidzie Shahzadi Musharaff Khan de Koningh (1908– 1995), żonie najmłodszego z braci Inayata.
Usiądź w pozycji medytacyjnej lub stań w luźnej, lecz wyprostowanej pozycji. Pozostań kilka minut w ciszy lub wykonaj Najaz i 20 oddechów oczyszczających. Następnie rób po ok. 5 oddechów na każdym etapie wg poniższego schematu, synchronizując dany sposób oddychania z kolorem i myślą.
Etap 1. Wdech nosem – krótkie zatrzymanie oddechu po wdechu – wydech nosem
Kolor wizualizowanego światła: żółty
Powtarzana myśl (jeśli „starcza Ci oddechu” to najlepiej całą myśl zsynchronizować z wdechem, oczywiście w innym wypadku możesz podzielić zdanie na wdech i wydech): Boska moc, poprzez żywioł ziemi, uzdrawia moje mięśnie i całe ciało.
Etap 2. Wdech nosem – zatrzymanie oddechu po wdechu – wydech ustami
Kolor: zielony
Boska moc, poprzez żywioł wody, uzdrawia wszystkie płyny mojego ciała.
Etap 3. Wdech ustami – zatrzymanie oddechu po wdechu – wydech nosem
Kolor: czerwony
Boska moc, poprzez żywioł ognia, uzdrawia wszelkie apetyty mojego ciała.
Etap 4. Wdech ustami – zatrzymanie oddechu po wdechu – wydech ustami
Kolor: niebieski
Boska moc, poprzez żywioł powietrza, uzdrawia moją skórę, myśli i wyobraźnię.
Etap 5. Eter
Oddychaj swobodnie i pozostań 2-5 minut w relaksie z uważnym, otwartym sercem.
Dziękuje, Maćku, za tę praktykę. Proszę powiedz jak rozumieć to zdanie: „Boska moc, poprzez żywioł ognia, uzdrawia wszelkie apetyty mojego ciała.”
Nie wiem o co chodzi z tymi apetytami 🙂
Pozdrawiam
Magda
Można tu pójść w 2 kierunkach interpretacyjnych: apetyty jako pragnienia albo apetyty jako funkcja trawienia w nas (nie tylko jedzenia, ale także emocji, informacji itp.). Ja przyjmuję drugi kierunek interpretacyjny – wydaje się bardziej spójny z ogniem w kontekście medytacyjnym.
I dla mnie ten drugi jest bliższy. Miałam skojarzenie z ogniem trawiennym Agni według Ajurwedy i widzę, że podobnie u Ciebie ta interpretacja wygląda.