Murid (uczeń) proprosił kiedyś swojego murszida (nauczyciela) o to, by pokazał mu czym jest niebo. Nauczyciel przytaknął i skierował go do pewnego pomieszczenia, gdzie uczeń pełen entuzjazmu wszedł i… zastał pusty pokój.

Nieco skonfundowany po pewnym czasie wrócił do nauczyciela i poprosił o pokazanie jak wygląda piekło. Murszid znów skierował go do pewnego pomieszczenia, gdzie uczeń ponownie zastał pusty pokój.

Zdezorientowany murid wrócił do nauczyciela i zapytał: Ale gdzie te rzeki nektaru w niebie albo ognie piekielne w piekle?
Nauczyciel podniósł wzrok i spojrzał na niego: Aaaa, o to ci chodzi? To – zawiesił głos – to musisz zabrać ze sobą sam” 

Share This