T. Krishnamacharya napisał 4 książki na temat jogi (oprócz tego napisał wiele kompozycji poetyckich i esejów na temat jogi, filozofii i rytualistyki):
1. Yoga Makaranda (Miód/ nektar jogi) – książka wprowadzająca nauczanie asan w podejściu vinyasa krama, która staje się później podstawą do rozwoju nauczania Pattabhiego Joisa i BNS (nie BKS!) Iyengara (astanga vinyasa joga) i kamieniem węgielnym samego podejścia vinyasa krama.
Pozwolę sobie w (bliżej nieokreślonej) przyszłości napisać parę słów o tym tekście, gdyż niedawno wydano jego angielskie tłumaczenie i stałem się posiadaczem egzemplarza angielskiej wersji Yoga Makarandy.
2. Yogaasanagalu (Asany jogi) – podręcznik niektórych asan.
3. Yoga Rahasya (Sekret jogi) jest pozycją, która pokazuje unikalność nauczania Krishnamacharyi, jak również wprowadza jako pierwszy tekst w historii jogi tematykę praktyki kobiet. Temu tekstowi poświęcę więcej uwagi w tym i kolejnych wpisach.
4. Yogavalli jest komentarzem do Jogasutr w języku tamilskim, który Krishnamacharya podyktował w duchu viśistadvaita wedanty.
Yoga Rahasya (Sekret jogi) jest przypisywana Nathamuniemu, wisznuickiemu świętemu z IX wieku, jednak nie ulega żadnej wątpliwości, że autorem tego traktatu był sam Krishnamacharya. Wbrew tytułowemu sekretowi Krishnamacharya był raczej osobą, która rozwiewała sekretną aurę rozmaitych technik jogi, i podobnie czyni w tym tekście. Poniżej streszczam najistotniejsze treści 4 rozdziałów traktatu.
Rozdział pierwszy (I.1.-I.117)
Po zwyczajowym oddaniu czci linii przekazu (I.1-I.3) Krishnamacharya przechodzi do opisu 2 podejść do jogi. W ślokach I.4-I.7 wylicza 2 podejścia do jogi: bhakti jogę (która tu jest rozumiana jako astanga joga Patańdżalego) oraz prapatti jogę (tu rozumianą jako jogę sześcioraką – śadanga jogę). Bhakti oznacza oddanie, prapatti – poddanie się. Przez zastosowaną terminologię widać, że Krishnamacharya spogląda na wszelkie praktyki jogi z perspektywy nurtu bhakti, prawdopodobnie ze względu na swoje wisznuickie korzenie. W śloce I.7 podkreśla znaczenia przewodnictwa nauczyciela w następujących słowach: „(…)oba typy jogi dają rezultaty tylko przez łaskę nauczyciela(…)”.
W śloce I.11 znajduje się stwierdzenie, że nie każdy jest zdolny do praktykowania astanga jogi Patańdżalego (czyli wg terminologii przyjętej wcześniej przez Krishnamacharyę – bhakti jogi), natomiast każdy jest zdolny do praktyki jogi sześciorakiej, określonej wcześniej jako prapatti joga. Kolejna śloka I.12 zawiera wyliczenie poszczególnych członów prapatti jogi, są to: (a) postanowienie dokonywania jedynie tych czynów, które cieszą Boga, (b) porzucanie czynów, które rozpraszają umysł skupiony na Bogu, (c) mocna wiara w to, że Bóg nas ochroni, (d) chwalenie Boga, (e) całkowite poddanie się Bogu i (f) pokora wobec niego. Jak widać są to w zasadzie poszczególne aspekty praktyki iśwarapranidhana, widziane oczywiście z perspektywy teizmu.
W ślokach I.14-I.16 Krishnamacharya wprowadza nas do tematyki kobiecej w praktyce jogi. „Yoga Rahasya” jest pierwszym tekstem, w którym podjęto tę problematykę i to podjęto ją w sposób bardzo dokładny. W śloce I.14. Krishnamacharya mówi: „Kobiety, w porównaniu do mężczyzn, mają specjalne prawo do praktyki jogi. A to dlatego, że to właśnie kobiety są odpowiedzialne za ciągłość linii.”.
Śloki I.17 i I.18 stanowią wprowadzeniem do obszernego fragmentu, w którym Krishnamacharya cytuje Wisznu Puranę, jedną z 18 Puranów. Cytowane fragmenty z Wisznu Purany (VP 6.5.1-6.5.24) omawiają następujące zagadnienia:
– 3 typy cierpienia (wg sankhji): adhyatmika (cierpienie pochodzące od nas samych), adhibhautika (pochodzące od innych żywych istot lub od przyrody nieożywionej) oraz adhidaivika (sprowadzone przez czynniki boskie lub kosmiczne),
– skupiając się na cierpieniu pochodzącym od nas samych, dokonany jest podział: na choroby ciała i choroby umysłu,
– do chorób ciała zaliczone są choroby głowy, płuc, gorączka, ból żołądka, wrzody, problemy ze śledzioną, hemoroidy, opuchlizna, zadyszka, wymioty, choroby oczu, skóry, biegunka, niestrawność i wiele innych,
– do chorób umysłu zaliczane są: pożądanie, gniew, lęk, nienawiść (awersja), chciwość, pomieszanie, żal, zazdrość, odczuwanie zniewagi, lekceważenie innych i pogarda i inne,
– szczegółowo również opisywane jest cierpienie dwóch pozostałych typów (adhibhautika i abhidaivika),
– cierpienie płodu w łonie matki i cierpienie związane z samym porodem.
Od śloki I.19 Krishnamacharya rozpoczyna omawianie astanga jogi Patańdżalego. Zaczyna od niezwykle istotnego stwierdzenia (YR I.19): „W jodze ośmioczłonowej, jama i nijama muszą wystąpić jako pierwsze. Dopiero podjąwszy praktykę jamy i nijamy, powinno się regularnie praktykować określone asany”. W śloce I.20 jest podany dalszy metodologia praktyki, która nie różni się od proponowanej przez Patańdżalego: po jamach, nijamach, asanie – w odpowiedniej kolejności: pranajama, pratyahara, dharana, dhyana i samadhi. W śloce I.22 stwierdza się, że pomimo możliwości uzyskania przez praktykę jogi zarówno celów materialnych, jak i wyzwolenia z cierpienia, powinniśmy praktykować tylko dla wyzwolenia z cierpienia (mukti, moksa).
Zaczynając od śloki I.24 pierwszego rozdziału Krishnamacharya wprowadza wątki związane z terapią jogą, podkreślając jej indywidualny charakter, jak również to, że człowiek nękany chorobami ciała i umysłu nie jest zdolny do medytacji, ani żadnego skutecznego działania. Śloka I.27 zawiera odważne stwierdzenie: „Wszystkie te choroby, których nie da się wyleczyć lekarstwami ani innymi metodami terapii, będą wyleczone przez stabilną i regularną praktykę jogi”. W kolejnej śloce Krishnamacharya podkreśla, że pewne choroby można usunąć za pomocą asan, pewne za pomocą praktyki pranajamy, a inne innymi środkami: zmianą diety, medytacją czy nawet przez wykonywanie pewnych rytuałów. Śloka I.29 otwiera w pierwszym rozdziale „Yoga Rahasyi” wątek indywidualizacji terapii jogą i praktyki jogi w ogóle, stwierdzając, że tylko głupcy i leniwi mogą twierdzić, że jedno rozwiązanie może być dobre dla wszystkich. W kolejnych ślokach podreśla się, że nauczyciel, tworząc praktykę dla swojego ucznia musi uwzględnić wiele czynników (m.in.: czas i miejsce praktyki, wiek ucznia, zawód, siła etc.), jak również, że ponieważ różnimy się budową – musi to być uwzglenione w doborze praktyki asan (nie wszystkie asany są dobre dla wszystkich). Krishnamacharya stwierdza, iż podczas praktyki powinno się stosować oddychanie dostosowane do możliwości ucznia z uwzględnieniem technikiujjayi. Zdecydowanie zalecane jest podążanie umysłem za oddechem podczas praktyki asan. W dalszych ślokach przeczytamy, że poprzez zaburzenia prany, zmysły też zostają zaburzone i kierują umysł w stronę zewnętrznych obiektów, dlatego też taki duży nacisk jest na pracę z procesem oddychania (wdechy, wydechu, zatrzymania oddechu), który wspomaga regulację prany. W śloce I.44 Krishnamacharya zauważa, że całe ciało jest oczyszczane za pomocą praktyki pranajamy, a w następnym wersie (I.45) ostrzega, że bez praktyki asan, nie da się opanować pranajamy oraz bez dyscypliny oddechu nie da się osiągnąć stabilności umysłu.
W śloce I.47 Krishnamacharya rozpoczyna wyliczać kilkadziesiąt asan, m.in.: vasistasanę, kaundiniasanę, urdhva kukkutasanę, setubandhasanę, uttanapad asanę, krauńćasanę, aśtavakrasanę, natarajasanę, trikonasanę, mariciasanę, jatthara parivritti, baddhakonasanę, 66 wariantów sarvangasany i sirsasany i inne. W następnych ślokach omawiane są pewne zagadnienia pranajamy. W śloce I.60 przeczytamy, że „W zdyscyplinowaniu oddechu, trzy bandhy – uddiyana, mula i jalandhara bandha, mają bardzo dużą wagę.”, a w śloce I.61, że dla osób, które nie znają efektów 3 bandh, praktyka pranajamy będzie bezużyteczna. Kolejne śloki oczywiście opisują procedurę wykonania i efekty bandh. Krishnamacharya opisuje w Yoga Rahasyi wykonanie zarówno mula jak i uddiyana bandhy tylko i wyłącznie na zatrzymaniu oddechu po wydechu (YR I.62).
Śloka I.79 podejmuje interesujący wątek, który często pojawia się, gdy wprowadzam na zajęciach lub warsztatach praktykę pranajamy i medytacji. Krishnamacharya w niej oznajmia: „Pranajama, mantra dżapa, rytuały, medytacja (…) mogą być wykonywane tylko w pozycji siedzącej, ponieważ tylko ona zapewnia stabilność umysłu”. W śloce I.84 Krishnamacharya sugeruje możliwość zastosowania pranajamy z koncentracją na mantrze, dobranej do potrzeb i możliwości ucznia. W kolejnych wersach wątek pranajamy jest rozwijany, m.in. podana jest metodyka uczenia się pranajamy (wydech, wdech, zatrzymania; najpierw rytmy samawritti, gdzie poszczególne części oddechu są równe, później rytmy visamawritti etc.). W śloce I.95 Krishnamacharya sprzeciwia się wykonywaniu pranajamy bez bandh.
W śloce I.100 wyliczone zostają praktyki pranajamy: ujjayi, nadiśodhana, suryabhedana, bhastrika, sitkari, sitali, lahari, bhramari, kapalabhati i andoli. W kolejnych wersach Krishnamacharya wyjaśnia kilka istotnych zagadnień związnych z praktyką pranajam z bandhami i w różnych rytmach, natomiast w śloce I.103 poddaje następującą myśl: „Tak jak w asanach sirsasana i padmasana są uważane za najważniejsze, tak pośród pranajam ten status ma nadiśodhana”.
Rozdział drugi
Tytuł drugiego rozdziału – Viniyogadhyaya – zdradza, że w tej części Yoga Rahasyi Krishnamacharya będzie opisywał jak dostosowywać narzędzia jogi do określonych celów, i do określonych osób. Ten dział jogi określa się jako vinijoga krama. Po wprowadzeniu do tematyki rozdziału w śloce II.1., Krishnamacharya odnosi się od śloki II.2. do koncepcji jogi dla 3 stadiów życia, którą kontynuuje obecnie jeden z jego ważniejszych uczniów – Śrivatsa Ramaswami. W śloce II.2. przeczytamy: „Mędrcy doszli do wniosku, że joga, która ma osiem członów, może być podzielona na trzy rodzaje praktyki: srsti krama, sthiti krama i antyah krama„, po czym w śloce II.3 wyjaśnia: „Wychodząc od rozumienia, że srsti krama jest dla młodych, sthiti krama dla osób z rodzinami, a samhara krama (antyah krama) dla sanjasinów, joga musi być praktykowana odpowiednio dla wieku i sytuacji”. W kolejnych ślokach T. Krishnamacharya opisuje srsti kramę jako procedurę, która wzmacnia ciało i zmysły (YR II.4), jak również poprawia pamięć i zdolności intelektualne (YR II.5) poprzez praktykę różnych członów jogi. Następnie od śloki II.13 do II.24 wymienia asany zalecane w srsti kramie: sirsasana, sarvangasana, mahamudra, tataka mudra, baddhakonasana, baddha padmasana, dandasana, paścimottanasana, purvottanasana, ćatuśpadapitham (uproszczona purvottanasana), vajrasana, ćakorasana, krauńćasana, śalabhasana, bhujangasana, vriścikasana, mayurasana, pińća mayurasana, padmasana, kukkutasana, garbhapindasana, kurmasana, yoga narasimhasana, uttana kurmasana, simhasana, garudasana, vatayanasana, gomukhasana, bharadvajasana, trivikramasana, urdhva kukkutasana, vasistasana, mariciasana, halasana, matsiasana, różne rodzaje jathara parivartanasany i dhanurasany, natarajasana, bherundasana, ganda bherundasana, sirsa dandasana, bakasana, bhekasana, makarasana, matsiendrasana, vriksasana, trikonasana, parśvakonasana, upavista konasana, suptakonasana, urdhva konasana, kapotasana, ustrasana, parvatasana w pozycjach siedzących i leżących, uttana mayurasana, svastikasana i siddhasana. Do niektórych asan podane są także efekty ich działania.
Śloka II.25 podkreśla potrzebę wcześniejszego przygotowania nauczyciela do nauczania powyższych asan: „Nauczyciel, po zrozumieniu tradycyjnego nauczania, musi praktykować regularnie sam dla siebie, a dopiero potem nauczać innych odpowiednio dobranych asan.”. Od śloki II.26 Krishnamacharya porusza wątki związane z terapią jogą (ćikitsa krama), podkreślając konieczność bardzo dokładnej diagnozy. W ślokach II.27-28 podkreśla znaczenie pracy nad długością i jakością oddechu jako czynnika wydłużającego życie. W wersie II.29 zauważa, że wiele zaburzeń jest związanych z nadmierną ilością tkanki tłuszczowej w organizmie. Z kolei śloka II.30 daje nam wskazówkę do wyboru odpowiednich praktyk: „Te praktyki, poprzez które oddech staje się długi i o jednolitej jakości, i które powodują zmniejszanie się cierpienia, powinny być wykonywane codziennie„. W śloce II.36 Śri Krishnamacharya kończy wątek terapii jogą, podkreślając raz jeszcze wątek iśwarapranidhana, poruszany przez niego na początku traktatu: „Ćikitsa kramę (terapię jogą) możemy stosować dopiero po medytacji nad współczującym iśwarą i ofiarowaniu mu wszelkich możliwych rezultatów naszych działań.”.
W śloce II.5 została wyznaczona umowna granica wiekowa zakończenia praktyki srsti krama – 25 lat, natomiast w śloce II.37 autor Yoga Rahasyi wyznacza granicę praktyki sthiti kramy na 75 lat. Wers II.37 rozpoczyna również fragment drugiego rozdziału Yoga Rahasyi, który jest poświęcony właśnie praktyce sthiti krama. Ustępy II.39-44 wprowadzają zachętę do praktyki jogi dla kobiet, podkreślając ich istotną rolę w rodzinie. Krishnamacharya doradza im, by nie poddawały się nawet, jeśli inni krytykują ich decyzję o praktyce jogi. O ile w srsti kramie niewątpliwie najbardziej istotną praktyką jogi były asany, tutaj (w sthiti kramie) Krishnamacharya nie pozostawia wątpliwości: „Dla osób prowadzących życie rodzinne, praktykujących sthiti kramę jogi, pranajama jest najważniejsza.” (YR II.45). Kolejne wersy poświęca autor na omówienie specyfiki pranajamy. Podkreśla znaczenie praktyki bandh w pranajamie, oczyszczające działanie tej praktyki. Wprowadza do rozumienia różnych rytmów pranajamy: samawritti i wisamawritti. Dla początkujących wg Yoga Rahasyi zaleca się rytm samawritti (wszystkie części oddechu równe) z dostosowaną do indywidualnych możliwości długością oddechu (YR II.54). W śloce II.55 T. Krishnamacharya ostrzega: „Jeśli pracujemy z oddechem na siłę, pojawi się pobudzenie. Dlatego jest bardzo ważne, by przed nauczaniem dokładnie i ostrożnie poznać możliwości ucznia„. W ostatnich wersach drugiego rozdziału (który liczy 64 śloki) autor dzieli się jeszcze różnymi wskazówkami i ostrzeżeniami na temat praktyki pranajamy, jak również podkreśla ich znaczenie w leczeniu niektórych zaburzeń. W śloce II.61 przeczytamy, że wielu mędrców stosowało ujjayi pranajamę, nadiśodhanę, surya bhedana pranajamę i śitali do leczenia chorób, a kolejny fragment nakazuje w przypadkach chorobowych praktykować pranajamę z dużą dyscypliną i regularnością.
Rozdział trzeci
Początkowe śloki trzeciego rozdziału zawierają szereg porad, które odnoszą się do tego jak wspomóc się w praktyce medytacji. Główne środki, które zaleca tu T. Krishnamacharya to regularna, świadoma praktyka oraz umiarkowanie w jedzeniu. W śloce III.5 wręcz dzieli się odważną tezą: „Poprzez brak zdyscyplinowania w przyjmowaniu pożywienia zawsze powstaje następuje poważne pobudzenie umysłu i mocna nierównowaga w ciele”. Od śloki III.8 zaczyna się jeden z bardziej ciekawych i nowatorskich fragmentów Yoga Rahasyi, a mianowicie opis praktyki dla kobiet w ciąży. Warto podkreślić, że traktat Śri Krishnamacharyi jest pierwszym materiałem na ten temat. „Ojciec współczesnej jogi” odnosi się do wielu wątków, zaznaczając, że kobiety ciężarne powinny mieć zawsze na uwadze dobro dziecka, budując swoją praktykę. W śloce III.10 zaleca praktykę dandasany, padmasany, bahradvajasany, virasany oraz vajrasany wraz z wydłużonymi wdechami i wydechami. W kolejnym wersie podkreśla, że śirsasanę i sarvangasanę powinno się praktykować tylko do piątego miesiące ciąży włącznie, a w jeszcze następnej śloce ostrzega, że w ciąży należy unikać szybkiego biegania, tańca i krzyku. W śloce III.13 doradza, że w wypadku trudności ze snem zalecana jest ujjayi pranajama z komfortowej długości zatrzymaniem oddechu, praktykowana regularnie, najlepiej w padmasanie, a w kolejnej stwierdza, że w ciąży dozwolone są wszystkie pranajamy (oprócz kapalabhati i bhastriki), ale wykonywane bez mula i uddiyana bandhy. Natomiast autor zdecydowanie doradza stosowanie jalandhara bandhy jako czynnika przynoszącego kontrolę apana vayu. Od początku szóstego miesiąca T. Krishnamacharya zaleca śitali i nadi śodhana pranajamę, a w określonych przypadkach także surya bhedana pranajamę (YR III.16). Dla wzmocnienia kobiety w ciąży zalecane są w ślokach III.17-19 unmukha pitham (pozycja jak pies z głową w dół, tylko zamiast dłoni położone są na ziemi całe przedramiona) i dvipada pitham (półmostek, znany czasem jako ćatuśpadasana). W ślokach III.20-212autor zaleca ciężarnym praktykę zsynchronizowanego z wdechami i wydechami unoszenia rąk do góry i opuszczania ich wzdłuż tułowia w pozycjach siedzących oraz stojących. W wersie III.23 zaleca się codzienną praktykę mahamudry (bez mula i uddiyana bandhy), baddhakonasany, tadasany (Krishnamacharya tadasaną nazywał wariant, w którym stoimy na palcach stóp z rękami uniesionymi do góry) i ich wariantów. Odradza się z kolei uttanasanę. W kolejnych ślokach Krishnamacharya porusza kwestie pozytywnej postawy wobec życia, szacunku dla tradycji, wiary, dyscypliny, ale i odpowiedniego odżywiania. Poruszane są również kwestie zaufania do nauczyciela (oczywiście tego, który przekazuje autentyczne nauczanie).
W śloce III.39 Śri Krishnamacharya podkreśla: „Pranajama jest ostrzem, które odcina choroby. Vairagya jest mieczem, które odcina pobudzenie umysłu„.
Rozdział czwarty
Ostatni rozdział Yoga Rahasyi rozpoczyna się od rozważań na temat natury sukham (wolności od napięcia, odczuciu przestrzeni) i dukham (odczuciu cierpienia, bólu, zacisku). Kluczowe stwierdzenie znajdziemy w śloce IV.4, gdzie Krishnamacharya zaznacza, że „w rzeczywistości, wszystkie obiekty w tym świecie, nie są ani dobre (prowadzące do sukham) ani złe (prowadzące do dukham)”. W śloce IV.6 ten wątek jest kontynuowany: „Czy odczuwamy wrażenia pozytywne czy negatywne, to wszystko pochodzi z umysłu.(…)”. W kolejnych fragmentach poruszane są różne zagadnienia rozwijające tę tematykę. Od śloki IV.14 autor odnosi już bardziej szczegółowo do praktyki jogi. Podkreśla znaczenie wzmocnienia ciała dla uwalniania się z cierpienia (YR IV.15), jak również ostrzega, że słabość ciała i narządów zmysłów oznacza, iż należy coś zmienić w swojej praktyce (YR IV.16). W śloce IV.17 zauważa, że: „Słabość może rodzić się, gdy ktoś nie podąża za jamami i nijamami, przywiązuje się do zewnętrznych obiektów, praktykuje nieuważnie i bez zwracania uwagi na kontakt z oddechem.”. W dalszej części czwartego rozdziału traktatu Śri Krishnamacharya zachęca do tego, by zawsze diagnozować skąd się bierze słabość i przeciwdziałać temu. Podkreśla również, że gruntowna znajomość anatomii i fizjologii przez nauczycieli jogi, daje możliwość skutecznej pomocy przy leczeniu za pomocą jogi (YR IV.21-23). W śloce IV.24 autor zaznacza, że mądrze praktykujący osiągną odpowiednie proporcje ciała, stabilność mięśni od stóp do głów i odpowiednie ustawienie nadi. Z kolei w śloce IV.25 „ojciec współczesnej jogi” ponownie podkreśla wagę odpowiedniego nauczyciela: „Tak jak leniwy człowiek siedzący w roztrzaskanej łodzi nie przepłynie na drugi brzeg rzeki, tak człowiek, prowadzony przez nauczyciela bez doświadczalnej wiedzy, nie osiągnie mokszy.”. W wersie IV.35 podejmowany jest także temat odpowiedniego towarzystwa: T. Krishnamacharya zdecydowanie odradza przebywanie z osobami, które są zainteresowane jedynie zaspokojaniem swoich seksualnych i konsumpcyjnych potrzeb. Porównuje podażanie za nimi do prowadzenia ślepego przez drugiego ślepego. W kolejnej śloce (YR IV.36) podkreśla też, że edukacja, tapas i inne środki praktyki są bezużyteczne, gdy ktoś jest zaprzątnięty pożądaniem seksualnym. Rozdział czwarty i zarazem ostatni Yoga Rahasyi kończy się zachętą do podtrzymywania życia w organizmie poprzez odpowiednie środki (YR IV.44).